Zaginięcie April Tinsley

 



Dziewczynka zaginęła 1 kwietnia 1988 roku w godzinach popołudniowych. April wybrała się z wizytą do przyjaciółki mieszkającej kilka domów dalej, miała wrócić do domu przed 16. Kiedy dziewczynka długo nie wracała, zaniepokojona matka zadzwoniła do domu jej przyjaciółki zapytać, czy dziewczynki nadal się ze sobą bawią. Jednak odpowiedź jaką usłyszała zwaliła ją z nóg. Matka przyjaciółki dziewczynki przekazała, że April opuściła ich dom już jakiś czas temu, jednak do domu nigdy nie dotarła. Początkowo matka April udała się na poszukiwania w okolicy domu, jednak po dłuższym czasie nie udało jej się znaleźć żadnego śladu po dziewczynce. Zawiadomiła policję wieczorem 1 kwietnia. Na komisariat zgłosił się świadek, kobieta zeznała, że widziała dziewczynkę jak wsiadała do niebieskiego busa, prowadzonego przez mężczyznę. Dziewczynki szukano przez kilkadziesiąt godzin i ostatecznie odnaleziono jej ciało. Zostało porzucone w rowie w miejscowości Spencerville w stanie Indiana. Ciało dziewczynki odnalazła biegająca w tamtym rejonie osoba. Jak powiadomili śledczy, ciało April zostało porzucone w tamtym miejscu około cztery godziny wcześniej. Utajniono jednak, że obok ciała dziewczynki znaleziono drugi bucik, miało to znaczny wpływ na dalszy rozwój śledztwa. Dwa lata później, 21 maja w miejscowości St. Joseph Township, na stodole odnaleziono napisany kredkami list. Było tam napisane: „Zabiłem 8-letnią April M. Tinsley” oraz „czy znalazłeś drugi but, haha, znowu zabiję”. Policja od razu była pewna, że tą wiadomość zostawił po sobie prawdziwy sprawca, ponieważ tylko on mógł wiedzieć o drugim bucie. Co ciekawe, w liście było bardzo dużo błędów gramatycznych, ale nie wiadome było czy sprawca faktycznie jest osobą niewykształconą czy tylko na taką osobę się kreuje. W 2004 roku, podczas obchodów Dnia Pamięci, w miejscowości Fort Wayne, cztery dziewczynki znalazły dziwne notatki. Trzy były zostawione na rowerach należących do dzieci, a jedna w skrzynce pocztowej. Każda notatka była zapakowana w foliowy worek, a w środku wraz z nimi znajdowały się zużyte prezerwatywy oraz zdjęcia nagiego mężczyzny, widocznego tylko od pasa w dół. Na listach napisane było: „Cześć kochanie… Obserwowałem cię… Jestem tą samą osobą, która porwała, zgwałciła i zabiła April Tinsley… Jesteś moją następną ofiarą… jeśli nie zgłoś tego policji, a jeśli nie zobaczę tego jutro w gazecie lub w lokalnych wiadomościach … wysadzę twój dom.” Ponownie tekst zawierał mnóstwo błędów ortograficznych, ale DNA zabezpieczone z prezerwatyw należało do tego samego mężczyzny, który porwał, zgwałcił a następnie zabił małą April Tinsley. Z braku nowych dowodów, poszlak czy zeznań przez wiele lat, sprawa stała się cold case. Przełom nastąpił w 2018 roku, czyli dokładne trzydzieści lat po śmierci dziewczynki. Rozwój badań nad DNA i najnowsze narzędzia posiadane do jego identyfikacji, umożliwiły wytypowanie dwójki braci. Ponadto, dzięki danym zawartym w zabezpieczonych próbkach, badaczom udało się określić w przybliżeniu jak w tamtym okresie wyglądał sprawca. Był łudząco podobny do tego przedstawionego na portrecie pamięciowym. Przez krótki okres czasu FBI zbierało śmieci spod domów obu braci, aby zyskać pewność, że jeden z nich jest mordercą dziecka. W śmieciach szukali rzeczy zawierających chociaż najmniejszą ilość materiału biologicznego pozwalającego na przeprowadzenie badań porównawczych. Udało się, a winnym okazał się John D. Miller, mający już 59 lat mężczyzna. Kiedy policjanci zjawili się pod jego domem on powiedział tylko April Tinsley. Miller przyznał się do porwania, zgwałcenia i zabicia April Tinsley. Skazany został na łączną karę 160 lat więzienia, którego nie będzie mógł opuścić przed swoimi 99 urodzinami. Podczas procesu matka zamordowanej dziewczynki powiedziała jedynie, że chciałaby odebrać życie Millerowi, tak jak on to zrobił z jej córką, jednak wie, że nie może.
Angelika Soroka

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Genetyczna analiza śladów kryminalistycznych - terminologia

Szkic miejsca zdarzenia

Fotografia kryminalistyczna