Psy tropiące w poszukiwaniach osób zaginionych

 



Psy ratownicze czy też psy tropiące, wykorzystywane są do wielu ciężki i zarazem niebezpiecznych zadań. Między innymi są to prace gruzowiskowe czy też prace w terenie. Prace gruzowiskowe polegają w głównej mierze na odnajdywaniu przez psy żywych osób uwięzionych pod gruzami budynków, które zawaliły się w wyniku trzęsień ziemi, niestabilnej konstrukcji budowlanej czy też ataku terrorystycznego. Zdarza się, że psy nie znajdują żywych osób, co wprawia je w zły stan emocjonalny. Często można przeczytać w zagranicznych gazetach czy stronach internetowych o ciekawym zachowaniu ratowników w takim wypadku. Kładą się oni wtedy na gruzach pozwalając znaleźć się psim ratownikom i pokazać im, że wykonują niezmiernie ważną i wspaniałą pracę. Psi behawioryści wykazują, że takie zachowania opiekunów mają olbrzymi wpływ na psią psychikę. Można powiedzieć, że w pewien sposób motywuje to naszych czworonożnych ratowników do działania. Praca w terenie natomiast polega na poszukiwaniu osób zaginionych z różnych przyczyn na terenach otwartych takich jak lasy, łąki czy góry.

Jeżeliby spojrzeć na statystyki policyjne, to wynika z nich jasno, że co roku ginie około 17 do 20 tysięcy osób, z czego nie odnajduje się aż 2 tysiące. Liczba zaginięć stale rośnie, z roku na rok przybywa o około 2 tysiące zaginięć więcej niż w roku poprzednim. Policja jest przygotowana na poszukiwania chociaż nadal nie jasne zostają regulacje prawne dotycząc włączenia psów tropiących w poszukiwania osób zaginionych. Z doświadczeń przeprowadzonych przez naukowców wynika, że psi węch jest absolutny, oznacza to że nawet 48 godzin po zdarzeniu pies odnajdzie zapach, oczywiście przy sprzyjających warunkach. Większość psów posługuje się tak zwanym „dolnym wiatrem”, zdarzają się jednak pewne rasy psów, które posługują się „górnym wiatrem”, te psy są szczególnie cenione jako psy ratownicze. Właściwie to wszystkie psy i ich węch są niezastąpione, ponieważ pomimo tak szybkiego rozwoju zarówno nauki jak i techniki, nie powstało jeszcze żadne urządzenie zdolne do rozróżnienia chociaż w połowie tak wielu zapachów jak psi nos. Oczywiście istnieją też pewne ograniczenia dlatego w kryminalistyce powstało określenie „próg wyczuwalności”, które oznacza że w powietrzu musi wystąpić minimalna ilość cząsteczek zapachowych aby spowodowały one reakcję receptorów zapachowych u psów. Człowiek poruszający się w określonym terenie pozostawia po sobie coś co nazywane jest ścieżką śladu, jest to mieszanka widocznych oraz niewidocznych elementów terenu, takich jak na przykład łuski naskórka czy krople potu. Dzięki takim informacjom zapachowym psy potrafią wskazać każdą żywą osobę znajdującą się w szczególnie trudnym terenie jak osoby uwięzione pod gałęziami, osuwiskami czy pod gruzami zawalonych budynków. Każdy człowiek posiada zapach podstawowy, czyli nasz indywidualny zapach. Jest on jednak zmienny w różnych terenach oraz na różnym podłożu.

Jak podaje dr n. pr. Aleksandra Wentkowska w Kwartalniku policyjnym z 2016 roku efekty pracy węchowej psów pracujących przy poszukiwaniach osób zaginionych zależą od wielu czynników m.in.:

· „warunków meteorologicznych i klimatycznych – upał i niskie ciśnienie oddziałują na jego organizm bardziej ujemnie niż niskie temperatury; podwyższona wilgotność powietrza oraz podłoża sprzyja długiemu utrzymywaniu woni śladu, co ułatwia pracę węchową psa; czas utrzymywania się woni na śladzie jest odwrotnie proporcjonalny do siły wiatru;

· pory roku i pory dnia – najdogodniejsze miesiące w tresurze węchowej to kwiecień, maj, czerwiec, wrzesień, październik i listopad ze względu na umiarkowane ciepło i zwiększoną wilgotność powietrza, co ułatwia pracę węchową;

· charakteru i pokrycia podłoża – woń tropu długo utrzymuje się na wilgotnej, spulchnionej ziemi, na łąkach z niską trawą, w lesie, na torfiastym podłożu oraz na świeżym śniegu; najdogodniejszy dla pracy węchowej psa jest teren równinny lub lekko pofałdowany i zarośnięty;

· właściwości śladu;

· cech indywidualnych psa i jego przewodnika”

Pies aby zostać przyjętym do służby musi spełniać określone warunki do pracy, a więc ważna jest jego wielkość i budowa ciała, odporność na warunki zmienne warunki atmosferyczne oraz, co najważniejsze nie może być on w żadnym stopniu agresywny w stosunku do ludzi, nie jest to bowiem pies bojowy a ratowniczy. Pierwszy raz w Polsce psów ratowniczych użyto w 1968 roku po lawinie w Białym Jarze, były to psy Horskiej Straży, które odnalazły 10 ofiar lawiny. Obserwując pracę psów, Piotr Lucerski zaczął wprowadzać szkolenia dla psów ratowniczych na terenie Karkonoszy. Występuje podstawowy podział psów ratowniczych, który obejmuje psy:

· wodne,

· lawinowe,

· terenowe,

· gruzowiskowe,

· tropiące oraz

· zwłokowe. Psy ratownicze posługują się wyłącznie „górnym wiatrem” w odróżnieniu od psów tropiących czy śledzących. Psy tropiące powinny zostać nauczone posługiwać się techniką „górnego wiatru”, ponieważ usprawni to niezmiernie pracę przy poszukiwaniach osób zaginionych.
Angelika Soroka

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Genetyczna analiza śladów kryminalistycznych - terminologia

Szkic miejsca zdarzenia

Fotografia kryminalistyczna